W podmiejskich pociągach, biegnących o świcie,
gdy noc przekomarza się z dniem,
śni pierwsza zmiana pół jawnie, pół skrycie,
niedokończony sen,
[...]
Podmiejskim pociągiem jeździmy do raju,
codziennie, niezmiennie od lat,
codziennie te same, nas w drodze mijają,
drzewa ubrane w wiatr,
codziennie, niezmiennie od lat,
codziennie te same, nas w drodze mijają,
drzewa ubrane w wiatr,
[słowa i muzyka: Paweł Małolepszy] http://www.sylwek.efbud.com.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz