czwartek, 24 listopada 2016

Wczoraj sobie postałam...

Taki oto dzień:

  • rano pojechałam pociągiem spóźnionym 43 minuty relacji Dęblin - Sochaczew...

  • popołudniu wsiadłam do pociągu tylko lekko spóźnionego +/- 5 minut, po czym przejechałam kilkaset metrów i stanęłam na 45 minut w polu między Ożarowem Mazowieckim a Gołąbkami. Potem jeszcze postał po parę minut w Gołąbkach i Ursusie. W drugą stronę też były opóźnienia. Powód jak to często bywa na kolej smutny: dziewczyna rzuciła się pod pociąg. 

Oby jak najmniej takich dni...


A dziś:

SKM poinformowała o nowych utrudnieniach na kolei: z powodu interwencji pogotowia do jednego z pasażerów w pociągu SKM oraz zerwania hamulca bezpieczeństwa w pociągu Kolei Mazowieckich, występują utrudnienia w ruchu na podmiejskiej linii średnicowej. 

środa, 23 listopada 2016

KM - nic się nie zmienia, ale....

Szanowni Państwo,
Rozkład jazdy 2016/17 wejdzie w życie z dniem 11 grudnia 2016 r. Został on opracowany na bazie obecnie obowiązującego rozkładu jazdy. Wraz z jego wejściem zacznie obowiązywać tzw. pierwsza faza zamknięciowa i w zmienionym kształcie będzie funkcjonować do 11 marca 2017 r.

Linia nr 1 Warszawa - Skierniewice
Rozkład jazdy pociągów pozostanie na obecnym poziomie. Pociągi do/z Skierniewic kursujące na tej linii będą obsługiwane taborem 45 WE „Impuls”, zaś 1 para pociągów „Wiedenka” i „Bolimek” przez wagony piętrowe. Pasażerowie muszą przygotować się na utrudnienia w ruchu pociągów związane z modernizacją linii 447 na odcinku Warszawa Włochy – Grodzisk Mazowiecki. Według wstępnych założeń prace rozpoczną się w połowie roku, a ich kulminacja nastąpi we wrześniu 2017 r., wówczas pociągi kursujące linią podmiejską zostaną zastąpione komunikacją autobusową.


Linia nr 3 Warszawa – Kutno
Liczba pociągów na linii nie zmieni się. Dla wygody podróżnych pociągi przyspieszone jadące w obecnym rozkładzie z Sochaczewa do Warszawy Gdańskiej w nowym rozkładzie pojadą linią średnicową dalekobieżną, tj. pociąg nr:
  1. 91490 relacji Łowicz Główny (odj. 4:53) – Warszawa Centralna (przyj. 6:00) – Legionowo (przyj. 6:32);
  2. 19491 relacji Warszawa Wschodnia (odj. 14:54) – Warszawa Centralna (odj. 15:05) – Łowicz Główny (przyj. 16:14).
W obecnym rozkładzie jazdy pociąg odjeżdżający do Sochaczewa po godz. 21:00 będzie kursował w wydłużonej relacji do Łowicza w dni robocze.


Przyjaciele z Wołomina będą mięć trochę lepiej:


Linia nr 6 Warszawa - Małkinia
W związku z zakończeniem głównej fazy modernizacji linii zwiększy się częstotliwość kursowania pociągów. W godzinach porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego pociągi na odcinku Warszawa Wileńska – Wołomin Słoneczna będą kursowały ze średnią częstotliwością co 10 minut, poza szczytem co około 15 minut. Dodatkowo na linię średnicową będzie kursować o 2 pary pociągów więcej niż w rozkładzie 2015/2016.

ps. uwielbiam nowomowę:  pierwsza faza zamknięciowa 
czy dużo lepiej nie brzmi: pierwsza faza zamknięcia...

czwartek, 17 listopada 2016

Nowy rozkład 2016/2017 i wymieszane nazewnictwo.

Od kilkunastu dni można już znaleźć informacje o nowym ROCZNYM ROZKŁADZIE JAZDY 2016/2017, który ma wejść w życie 10 grudnia 2016r. Co prawda na razie można zapoznać się z ofertą PKP IC  czy Kolej Śląskich.


Ale nie o tym miało być. A o dziwnej manierze wyłapanej przez  internautów z forum INFO KOLEJ:
 nazewnictwo pociągów szaleje, konkursy wprowadzają nie raz nader patetyczne nazwy, a czasem zmiany są po prostu bez sensu.

 I tak:

"Krasicki" zmienił nazwę na "Stańczyk".

Stańczyk - został  wybrany w plebiscycie, a zaproponowany przez Muzeum Narodowe w Warszawie, ale zamiast trafić na nowe połączenie, to wykosił Krasickiego. 

Ciekawe zmiany - zamiany pojawiły się dla pociągów "Noteć" i "Moniuszko":
 
 "Noteć" teraz jeździ ze Szczecina (odj. 6:25), a "Moniuszko" z Gorzowa Wielkopolskiego  (odj. 15:19) - obydwa do Warszawy przez Bydgoszcz.
Po zmianie rozkładu "Noteć" będzie jeździł z Gorzowa
Wielkopolskiego (odj. 14:57), a "Moniuszko" ze Szczecina (odj. 5:49) - trasa niemal bez zmiany.

 Inny przykład:

Pociąg Wawel. Kiedyś jeździł do Berlina, dziś do Bydgoszczy, od grudnia do Szczecina.
Całe szczęście, że zawsze z Krakowa



Może ktoś zna inne przykłady.

Jak się trochę poszuka, to okazuje się, że są nawet interpelacje poselskie w sprawie nazw pociągów. Zdaniem posła - cześć z nich jest niewłaściwa ze względu na promocję m.in. okultyzmu i komunizmu.
Poseł sugerował też, że niektóre pociągi noszą imiona ludzi niegodnych upamiętniania („Gombrowicz”, „Broniewski”), a relacje innych nie licują z powagą noszonej przez nie nazwy („Wawel” do Bydgoszczy, a nie do Warszawy). O wyjaśnienia zwrócił się do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, które dotuje połączenia w ramach umowy PSC.

Autor interpelacji domagał się też wskazania, kto podjął decyzję o nadaniu kontrowersyjnych jego zdaniem nazw zarówno po stronie przewoźnika, jak i resortu transportu. – Nazwy naszych pociągów wybierają nasi pracownicy przygotowujący rozkład jazdy – informuje Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity. Nie były więc one przedmiotem prac po stronie MIB.

 By­wa, iż sobą zdu­miewam siebie - pisał Gombrowicz

środa, 9 listopada 2016

Gdzie przejazdy koleją są, a gdzie są tylko śladowe ...



Według danych UTK, jedynie w czterech województwach od 2012 r. wzrosła liczba podróży koleją realizowanych przez statystycznego mieszkańca: w dolnośląskim (z 4,8 do 6,4 podróży), mazowieckim (z 17,0 do 21,1 podróży), pomorskim (z 21,2 do 21,5 podróży) oraz wielkopolskim (z 7,1 do 7,4 podróży). We wszystkich pozostałych 12 województwach od 2012 r. do 2015 r.przeciętna liczba podróży koleją spadła. Biorąc pod uwagę, że człowiek zatrudniony w standardowym wymiarze godzin, tylko do i z pracy odbywa ponad 400 podróży rocznie, widać jak duży problem polska kolej ma z zagospodarowaniem mobilności społeczeństwa. I nawet na wynik i najlepszych województw – których statyczny mieszkaniec odbywa ponad 20 podróży rocznie – ma wpływ odcięcie wielu miast i powiatów od połączeń kolejowych i nie zaspokajający wielu potrzeb społecznych rozkład jazdy pociągów na działających liniach.

                                                                                                       /Z biegiem szyn/

wtorek, 8 listopada 2016

Apel o pilną budowę tymczasowych stacji dla SKM-ki na Bemowie

Ktoś sobie przypomniał o SKM-ce na Bemowie. 

Temat budowy stacji szybkiej kolei miejskiej na linii biegnącej przez Stare Jelonki powraca cyklicznie od wielu lat. W 2014 roku PKP Polskie Linie Kolejowe zapowiedziały budowę stacji przy Połczyńskiej i Górczewskiej, jednak rok później plany zostały zmienione.


- Przed 2023 rokiem nie będą realizowane przystanki na linii nr 509, czyli "dużej obwodowej" - mówił we wrześniu ubiegłego roku Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK. - Do tego roku linia będzie wykorzystywana przez pociągi dalekobieżne objeżdżające linię średnicową i nie pozwoli to na wprowadzenie dodatkowych pociągów miejskich i regionalnych. Na razie opracowane zostaną dla tych przystanków projekty budowlane, tak żeby można było łatwo i szybko przystąpić do ich realizacji w momencie zdiagnozowana takiej potrzeby.
Taka potrzeba właśnie się pojawiła. Jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa stacji metra pod Górczewską, zaś w najbliższych latach okresowo zamykane będą Obozowa (kapitalny remont oraz przebudowa wiaduktu kolejowego), Wolska (remont wiaduktu kolejowego) i Kasprzaka (budowa linii tramwajowej i przebudowa wiaduktu kolejowego). Inne prowadzone przez kolejarzy remonty sprawią, że przez pewien czas odcięte od SKM-ki będą Pruszków i Piastów, a to może oznaczać jeszcze większe korki na trasie S8 i w Al. Jerozolimskich. W rezultacie większość dróg wyjazdowych z Bemowa i Jelonek zostanie zakorkowana, a jedynymi sprawnymi i funkcjonującymi bez przerw środkami transportu pozostaną powolny tramwaj na Połczyńskiej i własny rower.
Najlepsze jak dotąd rozwiązanie problemów komunikacyjnych przedstawili bemowscy aktywiści ruchu Kukiz'15, którzy apelują do PKP PLK o pilną budowę tymczasowych stacji SKM przy Połczyńskiej, Górczewskiej i Księcia Janusza.
- Takie połączenie, razem z planowanymi przy tych stacjach parkingami P+R na terenie rezerwy pod trasę N-S, pozwoli na stworzenie dogodnej i szybkiej alternatywy komunikacyjnej z wykorzystaniem pierwszej linii metra i stacji metra Dworzec Gdański
                                                                        /http://tustolica.pl/stacje-skm-dla-bemowa-sprawa-trafila-do-sejmu_74264/


Dla chętnych możliwość podpisania petycji  tu: http://www.petycje.pl/petycja/12125/petycja_w_sprawie_uruchomienia_alternatywnej_komunikacji_kolejowej_dla_dzielnic_bemowa_i_woli..html