piątek, 28 sierpnia 2015

Na koniec wakacji

Wakacje pomału się kończą, na niektórych stacjach wisi już nowy rozkład, ups... nowa korekta ważna od 1 września 2015 roku, więc pomyślałam, żeby wrócić i przypomnieć nie -codzienne kolejowe spotkanie.


Przejeżdżając przez Bośnię i Hercegowinę, jadąc niezwykle  malowniczym wąwozem Neretwy (otaczają go masywy górskie Čvrsnica i Prenja) dotarliśmy do miejscowości Jablanica.  A tam niecodzienny widok: zwalony most po jednej stronie wysokiego brzegu, a po drugiej piękny parowóz. Ta inscenizacja  ma przypominać udaną akcje partyzantów z oddziałów kierowany przez Josipa Broz Tito, przeprowadzoną pod czas bitwy nad Neretwą: od stycznia do kwietnia 1943 roku.  Celem Niemców było zniszczenie partyzanckiej armii Jugosławii.  Partyzanci nazwali ją czwartą Ofensywą Wroga. W bitwie zginęło około ośmiu tysięcy partyzantów, a dwa tysiące dostało się do niewoli. Pomimo strat, partyzanci nie dali się otoczyć i zdołali ochronić swoje dowództwo i szpital.


Teraz w tym miejscu jest park.  W wąwozie rzeki, jest część mostu wysadzonego w czasie operacji, można też zobaczyć lokomotywę z jednym wagonem. Most jest rekonstrukcją wykonaną na potrzeby filmu „Bitwa nad Neretwą”, jaki nakręcono w 1969 roku. Był on nominowany do Oskara. W pobliżu znajduje się duże muzeum wojenne. Otworzył je w 1978 roku  Josip Broz Tito, dwa lata przed śmiercią. Stary niemiecki bunkier przekształcono na restaurację i kawiarnię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz