wtorek, 7 stycznia 2014

Miłościwa aura.

Aura jest miłościwa dla KM - co mnie najzwyczajniej, ogromnie cieszy... Starają się ujednolicać system komunikatów nadawanych przez megafony [takie niby: "Megafony pod specjalnym nadzorem"], dzięki czemu dziś dowiedziałam się zawczasu, że mój pociąg ma "dziesięciominutowe opóźnienie".  Co prawna jak słyszę komunikat, to w pierwszej chwili wpadam w panikę, że pewnie z "półgodziny opóźnienia", ale nie łatwo się pozbyć wieloletnich przyzwyczajeń.

A jak sobie pomyśle jaka zima szaleje w USA - to poziom radości skacze wysoko na szali zadowolenia.



Fotografia za: http://wyborcza.pl/duzy_kadr/5,97904,15222138,Zima_atakuje_w_USA__Stan_wyjatkowy.html?i=27

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz