środa, 2 grudnia 2015

Coroczne bicie piany tj. nowy rozkład

Jak co roku powtarza się pewien schemat: grudzień - zbliża się nowy rozkład jazdy na kolejny rok, a w mediach zaczyna się szaleństwo aktywności:

  • artykuły - zgadywanki, co planują, później:
  • artykuły o tym, co będzie wprowadzone
  • artykuły o tym, co będzie usunięte z nowego rozkładu
  • artykuły narzekające na wszystko
  • artykuły - petycje
  • artykuły o prawach pasażera
  • artykuły, że dawniej było lepiej

W tym roku do tego szumu medialnego dołączyły reklamy:

- ta rozbraja mnie tekstem o pilotach, nigdy bym nie pojechała na lotnisko i samolot pociągiem, chyba że z pięć godzin przed odprawą.



Ale to moje zdanie. Ważniejsze to, co podaje oficjalnie, nie w reklamie sam prezes PKP Intercity: 
   promocyjna cena 49 zł na wybrane przejazdy Pendolino trasą Katowice – Warszawa okazała się nieudanym eksperymentem, który w perspektywie czasu niestety nie zachęcił większej liczby klientów do Intercity Premium. Podczas Kongresu Kolejowego w Katowicach prezes Jacek Leonkiewicz zapowiedział, że oferta zostanie zmodyfikowana i to niebawem. Nie wiemy, czy oferta biletów za 49 zł na trasie Katowice – Warszawa zniknie całkowicie, czy pula biletów zostanie po prostu ograniczona, ale zmiany mają wejść w życie wraz ze zmianą rozkładu jazdy, czyli 13 grudnia. Pendolino może i będzie nas teraz kosztować więcej, ale za to zmieni trasę docelową i pojedzie dalej, niż tylko do Katowic, dojeżdżając aż do Gliwic i Bielska-Białej. 

- następna reklama jest perfidna: opublikowana 10.11.2015r. pt. zakończyliśmy modernizację trasy Warszawa- Łódź.


Komentarze pod filmem nie nadają się do zacytowania w całości. Skrawki mają wydźwiek taki:
  • Może w reklamie powiecie ile tych szybkich połączeń - 67 min - jest dziennie !!!!!!!
  • Tylko jeden pociąg dziennie jedzie szybciej niż przed remontem!
 Ale to komentarze pasażerów, sęk w tym, że zakończył się remont linii kolejowej Warszawa - Łódź, II etap, Lot A, odcinek Warszawa Zachodnia - Miedniewice (Skierniewice) POliŚ 7.1-24.1 - prostszym językiem : linii dalekobieżnej na tym odcinku. Radość pasażerów na tej trasie jest jednak przedwczesna. Ewentualnie można się cieszyć przez najbliższe kilka miesięcy. Prace prowadzone w ostatnich trzech latach można nazwać "ciszą przed burzą". Prawdziwe kłopoty dopiero się zaczną.  Zaczyna się bowiem nowy koszmar: gruntowna przebudowa torów podmiejskich od stacji Warszawa Włochy do Grodziska Maz. Według zapowiedzi kolejarzy prace potrwają 33 miesiące!!!

Materiał Gazety Wyborczej


Będą robić:
  • modernizację torów i sieci trakcyjnej
  • przebudowę wszystkich peronów (z wyjątkiem stacji Ursus Niedźwiadek)
  • między Brwinowem a Pruszkowem powstanie nowy przystanek kolejowy Parzniew
  • powstaną dwa nowe tunele: samochodowy w Pruszkowie i pieszo-rowerowy w Brwinowie
Pociągi będą jeździły jednym torem na odcinku Warszawa Włochy - Pruszków. Dalej do Grodziska Maz. rozważamy zamknięcie obu torów i uruchomienie komunikacji zastępczej - zapowiada Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP PLK.


PUENTA: coroczne bicie piany jest efektowne, ale nie ma żadnego wpływu na codzienne przejazdy pasażerów. Szumu jest dużo, a poprawy choćby punktualności - brak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz